sobota, 12 czerwca 2010

ZE SZKATUŁKI KSIEŻNICZKI ANNY - ZAWIESZKA

awers i rewers

8 komentarzy:

  1. Witam,nie wiem czy to dobry pomysł,bo ostatnio naraziłam się Poppy komentarzem który nie był nipochlebny,ale wyraziłam swoje zdanie o cenie i podziałał jak prąd 480w.Ale zostawię ślad.
    Podoba mi się Pani szyciowe plecenie,ja też szyję plotąc,daje mi to wiele radości dlatego zaglądam rgularnie do Pani i podziwiam zmagania z materią.Fajny kwiatuch :)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję ,szkoda że anonimowo, nie mogę pooglądać, a chętnie przyglądam się pracom innych, którzy tak plotą. Może jakieś namiary?

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczny wisiorek. Ma w sobie tą iskierkę, która przykuwa wzrok:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam cierpliwość i wkład pracy. Bardzo ładny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny, jesteście kochane dziękuję bardzo

    OdpowiedzUsuń
  6. wow piękny :) podziwiam takie zdolności.

    OdpowiedzUsuń